sobota, 28 stycznia 2017

Recenzja: Paka Zwierzaka styczeń 2017

Paczka niespodzianka, czyli dzisiaj recenzja styczniowego wydania Paki Zwierzaka. Ogółem już wcześniej zamawiałam tego typu pudełka, z różnych firm. Praktycznie zawsze byłam z nich zadowolona, ale potrzebowałam konkretnych rzeczy, które po prostu zamawiałam w sklepach zoologicznych online. Nie przedłużając, przedstawiam Wam zawartość pudełka, zapraszam również do filmiku, gdzie wszystko pokazuję :)
https://www.youtube.com/watch?v=8jkrKY3KleI


W paczce znajdowało się siedem produktów, w tym dwie zabawki, smakołyki i gadżet.



1. Aplikator do tabletek Lolo Pets



Opis producenta: Strzykawka do podawania tabletek pozwala w prosty sposób zaaplikować czworonogowi lekarstwo. Koniec problemów z niechcianą i niesmaczną tabletką. Produkt   zatwierdzony przez weterynarzy.

Pierwszy raz widzę taki gadżet na oczy, czy w sklepie zoologicznym bym na to spojrzała... trudno stwierdzić. Ogółem nie jestem przekonana co do jego działania czy rzeczywiście jest taki skuteczny. Jednak przy najbliższej okazji przetestuję go i dam Wam znać jak się sprawdził w moim przypadku.

2. Zabawka - piłka ze sznurem Dingo


Opis producenta: Piłka pleciona ze sznura, nadaje się do zabawy dla każdego psiaka. Wytrzymały materiał zadowoli najwybredniejsze psy.

Miałam już styczność z firmą Dingo i bardzo ją z resztą lubię. Co do piłki - to Abi naprawdę ją kocha od pierwszej zabawy ;) Jak na razie, odnosząc się do opisu producenta, będę sprawdzać "wytrzymały materiał" - czy rzeczywiście jest taki wytrzymały i mam nadzieję, że zabawka nam trochę posłuży. Moim jedynym spostrzeżeniem do tej piłki jest to, że po pierwszej, króciutkiej zabawie sznurek wydaje mi się trochę za długi, jednak teraz zależy do czego :P Do przeciągania długość sznura jest idealna, problem może się zacząć przy aportowaniu - ale cóż może się mylę, z pewnością to również sprawdzimy. 


3. Zabawka smoczek Zolux


Opis producenta: Zabawki wykonane są z najwyższej jakości materiału. Szarpanie, aportowanie, gryzienie - idealny sposób na psią nudę!

Jak ja bym to nazwała? -  smoczek do memłania . Psy już go oczywiście wielbią, bo w końcu nie dość, że zabawka jest zaopatrzona w piszczałkę, to jeszcze mogą się na niej wyżywać, bo takiego gryzaka jest jednak trudno zniszczyć ;) Dla mnie zabawka na wielki plus i cieszę się, że znalazłam ją w tej pace.

4. Przysmak Planet Pet





Opis producenta: Naturalny, zdrowy przysmak, w 100% z mięsa. Pozbawiony konserwantów, barwników i zbóż.

Planet Pet Society, to jest to, co po prostu moje psy kochają. Zamawiając przez internet, będąc w stacjonarnym zoologicznym - zawsze wrzucałam je do koszyka. Co najlepsze, że te Duck Strip to nasza ulubiona wersja. Lepiej być nie może. Co do samych smaczków - są one mięciutkie, na treningi idealne, bo psy za nimi szaleją. Jeśli jeszcze ich nie testowaliście, to gorąco je polecam.

5. Kabanosy O'canis


Opis producenta: Zdrowe, zawierające 100% mięsa jelenia lub wołowiny kabanosy dla wszystkich psów. Nie zawierają sztucznych dodatków i konserwantów.

Kabanoski, nigdy ich jeszcze nie miałam, ale wydają się być w porządku. Skład mają bardzo dobry,  smaki są twarde, aczkolwiek da się je przełamać, w środku znajduje się pięć sztuk. Więcej o nich już wkrótce w osobnym poście ;) 

6. Kiełbaski salami O'canis


Opis producenta: Zdrowy przysmak, zawierający 100% mięsa wołowego.

Podobna sytuacja jak przed chwilą, tych smaków jeszcze nie miałam. Kiedyś kupowałam podobne kiełbaski, ale ze strusia - moje psy naprawdę je lubiły, więc myślę, że te również im posmakują. Szkoda tylko, że w opakowaniu są dwie sztuki, ale cóż - przynajmniej przetestujemy tę firmę :P 

7. Pralinki O'canis

  
Opis producenta: Naturalny przysmak, idealny dla wrażliwych psów, lekko podsuszany, wykonany z 100% mięsa. Nie zawiera cukru, sztucznych dodatków i wypełniaczy. 

Są to małe kuleczki, tak jak podał producent - lekko wysuszone - przez co są chrupkie. Już nie raz je kupowałam (nawet chyba mam jeszcze jedno opakowanie :P) i zazwyczaj biorę je na treningi - obedience lub agility - kiedy psy nagradzam co jakiś czas, a nie jak przy nauce sztuczek, co chwilę, bo dla nas pomimo tego, że kulki są małe, to do takiego ciągłego nagradzania są za duże ;)

Podsumowując - z paki jestem bardzo zadowolona - mam okazję przetestować dość sporo nowych rzeczy. Bardzo się też cieszę, że zamówiłam pakiet na trzy miesiące , także wyczekujcie jeszcze dwóch recenzji :) Paka przyszła nieuszkodzona, kompletna, firma o wszystkim pamiętała. Ja zachęcam Was do zamówienia kolejnych paczek, na kolejne miesiące , możecie to zrobić na tej stronie: http://www.pakazwierzaka.info/



Dziękujemy za przeczytanie wpisu, zapraszamy do obserwowania naszego bloga, pozdrawiamy         / Power Team

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz