Wyjazd z psem to dla mnie niezwykły czas do którego odliczam dni, godziny i sekundy. Nie mogę się doczekać naszych wspólnych spacerów brzegiem morza o 5 rano, wygłupów na piasku, pływania i zwykłego leniuchowania, które należy się każdemu! Wraz z tym wszystkim oczywistą czynnością jest pakowanie się, więc przejdźmy do sedna.
Pierwszą podstawową rzeczą jest jedzonko - ilość oczywiście uzależniona od długości wyjazdu, mimo to polecam brać zawsze porcję, dwie więcej na wszelki :P Oprócz tego zabieram przysmaki - i te treningowe, i te do żucia.
- karma Brit Care Grain Free Adult Salmon&Potato + pojemnik pomagający odmierzyć dzienną porcję
- 3 opakowania przysmaków z Woolf - u nas służą za nagrody na treningach, spacerach, a dodatkowo zawsze wrzucam kilka takich do KONG'a, żeby pomiędzy karmą trafiło się coś "extra"
- kabanosy i trenerki z Vitakraft
- kilka gryzaków z Maced - noski wieprzowe, tchawica i żwacze wołowe - głównie na czas zostawania psa samego w pokoju
W pakowaniu akcesoriów spacerowych starałam się ograniczać, bo najchętniej to wzięłabym całą szafę :P Jednak wyszło jak wyszło i tak się prezentuje ostateczna kolekcja..
- szelki Ruffwear - przede wszystkim na spacery na miasto, w tym te wieczorne, bo mają odblaski
- szelki z Trixie Fusion - lądują w torbie z przeznaczeniem do kąpieli w morzu, są podszyte neoprenem, który dość szybko schnie i nie obciera psa
- szelki z Dog's Profit - nasze ostatnio ulubione, będziemy w nich chodzić głównie do lasu i na plażę na skromne pomoczenie łapek :P
- obroża Furkidz w jednorożce - jest przede wszystkim szeroka i wygodna dla psa, dlatego musi się znaleźć na naszej liście
- obroża McLeather
- obroża Furkidz w pandy
- obroża Furkidz półzaciskowa - ostatnio jedna z naszych ulubionych
- smycz Furkidz - zwykła dwumetrówka, ma piękny kolor i miękką taśmę
- smycz Furkidz - 3m, przepinana
- smycz z zooplusa - ma 2m, ale jest przepinana
- linka 5m
Zabawki biorę nasze ulubione i przede wszystkim te, które pływają - czas wyrobić kundlowi mięśnie.
- Pullery i Likery - bez tego się na pewno nie ruszam, w sumie gdybym była normalna to tylko to by mi starczyło :P
- szarpak Dingo
- frisbee - a gdyby coś nas natchnęło
- ażurka
- Max Glow - przyda się podczas nocnych zabaw na plaży
- KONGi - nasz nieodłączny element na wyjazdach
- piłka unosząca się na wodzie
- piłka zielona i ta z kolcami - obie z zooplusa
I teraz zostają wszystkie rzeczy z działu inne, które nie wiem gdzie przypisać :P
- klatka materiałowa - Pet Home - w zeszłym roku braliśmy metal, a koniec końców Abi i tak w nim nie siedziała
- kocyk do klatki
- miska metalowa na jedzonko
- miski składana na wodę
- bidon - praktyczny na spacery czy wyjście na plażę
- książeczka zdrowia
- woreczki na psie odchody + ja biorę dla wygody pojemnik na nie
- bandaż i but na łapę - przezorny zawsze ubezpieczony, zwłaszcza, że nigdy nie wiadomo co kryje się w piasku czy w morzu
Pierwszą podstawową rzeczą jest jedzonko - ilość oczywiście uzależniona od długości wyjazdu, mimo to polecam brać zawsze porcję, dwie więcej na wszelki :P Oprócz tego zabieram przysmaki - i te treningowe, i te do żucia.
- karma Brit Care Grain Free Adult Salmon&Potato + pojemnik pomagający odmierzyć dzienną porcję
- 3 opakowania przysmaków z Woolf - u nas służą za nagrody na treningach, spacerach, a dodatkowo zawsze wrzucam kilka takich do KONG'a, żeby pomiędzy karmą trafiło się coś "extra"
- kabanosy i trenerki z Vitakraft
- kilka gryzaków z Maced - noski wieprzowe, tchawica i żwacze wołowe - głównie na czas zostawania psa samego w pokoju
W pakowaniu akcesoriów spacerowych starałam się ograniczać, bo najchętniej to wzięłabym całą szafę :P Jednak wyszło jak wyszło i tak się prezentuje ostateczna kolekcja..
- szelki Ruffwear - przede wszystkim na spacery na miasto, w tym te wieczorne, bo mają odblaski
- szelki z Trixie Fusion - lądują w torbie z przeznaczeniem do kąpieli w morzu, są podszyte neoprenem, który dość szybko schnie i nie obciera psa
- szelki z Dog's Profit - nasze ostatnio ulubione, będziemy w nich chodzić głównie do lasu i na plażę na skromne pomoczenie łapek :P
- obroża Furkidz w jednorożce - jest przede wszystkim szeroka i wygodna dla psa, dlatego musi się znaleźć na naszej liście
- obroża McLeather
- obroża Furkidz w pandy
- obroża Furkidz półzaciskowa - ostatnio jedna z naszych ulubionych
- smycz Furkidz - zwykła dwumetrówka, ma piękny kolor i miękką taśmę
- smycz Furkidz - 3m, przepinana
- smycz z zooplusa - ma 2m, ale jest przepinana
- linka 5m
Zabawki biorę nasze ulubione i przede wszystkim te, które pływają - czas wyrobić kundlowi mięśnie.
- Pullery i Likery - bez tego się na pewno nie ruszam, w sumie gdybym była normalna to tylko to by mi starczyło :P
- szarpak Dingo
- frisbee - a gdyby coś nas natchnęło
- ażurka
- Max Glow - przyda się podczas nocnych zabaw na plaży
- KONGi - nasz nieodłączny element na wyjazdach
- piłka unosząca się na wodzie
- piłka zielona i ta z kolcami - obie z zooplusa
I teraz zostają wszystkie rzeczy z działu inne, które nie wiem gdzie przypisać :P
- klatka materiałowa - Pet Home - w zeszłym roku braliśmy metal, a koniec końców Abi i tak w nim nie siedziała
- kocyk do klatki
- miska metalowa na jedzonko
- miski składana na wodę
- bidon - praktyczny na spacery czy wyjście na plażę
- książeczka zdrowia
- woreczki na psie odchody + ja biorę dla wygody pojemnik na nie
- bandaż i but na łapę - przezorny zawsze ubezpieczony, zwłaszcza, że nigdy nie wiadomo co kryje się w piasku czy w morzu
- szczotka
A Wy co zabieracie ze sobą? Te same rzeczy czy inne? Chętnie poczytam! Pozdrawiamy i życzymy wspaniałych wakacji!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz